O 5 rano włączył się alarm — synowa powiedziała „To teraz mój dom” więc zadzwoniłam do prawnika
59:17
-Płać czynsz albo się WYNIEŚ! — krzyknął mój zięć, więc ODSZEDŁEM… i po cichu sprzedałem dom...
1:05:38
W dniu ślubu syna odkryłam, kto ściął mi włosy — więc przesłałam wiadomość, która odebrała im mowę
1:00:34
Synowa stanęła w progu o świcie i wyszeptała „Teraz to moje” — nie wiedziała, kto ma ostatnie słowo
1:03:10
Na kolacji z okazji Dnia Matki syn rzucił „Ciesz się tymi 5 tysiącami” — więc zmieniłam beneficjenta
57:26